Friday, 28 June 2013

Szybkie odwiedziny w Naturze

Cześć :)
Dziś wpadłam na chwilę do Natury. Niby nic nie potrzebowałam, ale same wiecie jak to miło czasem tam zajrzeć :) Oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami. Do moich najnowszych nabytków należą:

1. Odżywka do brwi i rzęs, Essence, około 8 zł

Wybór uzasadniony - poprzednia się skończyła :)

Odżywek używam przede wszystkim do utrwalania makijażu brwi. Dzięki nim każdy włosek leży na swoim miejscu. Czy ta się sprawdzi? Zobaczymy :) Jako stała fanka Essence jestem nastawiona pozytywnie. 

Oczywiście, nie byłabym sobą, gdybym od razu nie spróbowała :) 

Szczoteczka jest wygodna w użyciu, dobrze rozczesuje włoski i pozwala je dowolnie układać.

2. Cień pojedynczy, My Secret

Już od jakiegoś czasu poszukiwałam cienia, który miałby odcień bardzo nasyconej, choć nie neonowej żółci. I znalazłam :)

Ponadto cień jest bardzo trwały. Nie da się go po prostu zetrzeć chusteczką. Jestem w nim już poważnie zakochana :)

3. I na koniec coś, co kupiłam z myślą o weselu mojej koleżanki, na które się wybieram już jutro - Sztuczne rzęsy w kępkach od Essence

Na co dzień nie używam sztucznych rzęs. Nawet ich nie lubię. Moje własne rzęsy są długie i podkręcone, więc tusz w zupełności im wystarcza. Lecz wesele to specjalna okazja :) O ile zwykłe rzęsy w pasku są dla mnie nie do przejścia - nie potrafię ich założyć, a jak mi się w końcu uda, to strasznie mi przeszkadzają, o tyle te kępki są niewyczuwalne, łatwe do przyklejenia i pozwalają, w nie rzucający się oczy sposób, zagęścić własne rzęsy. Jak dla mnie, ideał :)

Opakowanie oprócz rzęs zawiera również klej.

Szczęśliwie mamy dziś piątek, zaczyna się weekend :) Wypoczywajcie i do zobaczenia w wirtualnym świecie :)
Magda

No comments:

Post a Comment